Kosmetyczne nowości

Drogie moje, w dzisiejszym poście mam dla Was kilka kosmetycznych nowości. Znaczna część tego, co będziecie miały okazję zobaczyć to tzw. świeżynki w mojej kosmetyczce. Nie zabrakło także czegoś, co na tyle przepadło mi do gustu, że powracam przy każdej okazji gdy tylko ujrzę puste opakowanie.

Jako pierwsza w mojej kosmetyczce znalazła się woda toaletowa C-THRU Pure Illusiono pojemności 50 ml. W sieci produkt ten charakteryzowany jest jako: " Kwiatowo - owocowa kompozycja dla kobiet podążających za trendami, pewnych siebie i seksownie eleganckich, takich które kochają błyszczeć i czuć się jak gwiazda. Elegancki bukiet białych kwiatów Tiare, brzoskwini, płatki jaśminu, i białe piwonie. Owocowym dopełnieniem jest duet bergamotki i aksamitnej czarnej porzeczki. Białe piżmo i drzewo sandałowe to kusząca kropka nad "i".

 

Kolejny produkt, to nic innego jak narzędzie sprawiające by ubrania i bielizna, roztaczały wokół siebie przyjemny zapach - jest to nic innego jak dwie urocze zawieszki.
Są one wyposażone w tekturowe haczyki, do których dołączono satynowe sakiewki. Każda z nich skrywa w swoim wnętrzu drewniane kulki nasączone aromatycznym zapachem oraz petpourii.






Białe niewielkie pudełeczko, przewiązane śliczną wstążką w brązowym odcieniu? - Zastanawiacie się co też to może być? Biżuteria - delikatne kolczyki oraz wisiorek, będące imitacją pereł.



Wśród nowości, z którymi mam styczność po raz pierwszy znalazły się również dwa lakiery do paznokci. Jeden w nieco delikatniejszej, stonowanej wersji - drugi, zdecydowanie odważniejszy.



Nie brak także produktów dobrze mi znanych. Maski do twarzy marki Ziaja to jedne z tych, które znam nie od dziś. Nie mam swojej ulubionej pośród nich, dlatego też dwie nowe znalazły się w moim posiadaniu. Maska nawilżająca i antystresowa - przeznaczone do cery suchej i normalnej oraz do każdego rodzaju. Sądzę, że antystresową wypróbuję już wkrótce na własnej skórze. Tę nawilżającą natomiast wręczę mojej Mamie, która ma cerę suchą, wręcz stworzoną do tego kosmetyku.



Krem do rąk to niewątpliwie podstawa pielęgnacji dłoni. Sięgając pamięcią wstecz uzmysłowiłam sobie, że do niedawna kosmetyk ten mógł dla mnie nie istnieć. Od pewnego czasu natomiast krem zajął istotne miejsce na mojej liście niezbędnych kosmetyków. Nie miałam ulubionego dopóki, któraś z koleżanek nie poleciła mi kremu GARNIER HAND Intensywna pielęgnacja.

Na sam koniec pozostał mi peeling Farmony - Tutti Frutti. Kosmetyk jak się domyślam jest Wam dobrze znany, podobnie jak mi. Do tej pory wypróbowałam ten o zapachu soczystych truskawek a tym razem zdecydowałam się na połączenie jeżyny z malinami. Niewątpliwie zdecydowanym atutem tego kosmetyku jest jego przepiękny zapach oraz przystępna cena.

To było by na tyle tych nowości. Jak się domyślam część z nich jest Wam dobrze znana.

Jakie macie zdanie na temat tych produktów?  Przypadły Wam do gustu na tyle, że podobnie jak ja macie swoich faworytów?

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)

Internetowa wyszukiwarka ofert pracy

POSTAW KAWĘ

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Copyright © Magda bloguje