Drogie moje, te z Was, które czytają mojego bloga regularnie z pewnością zdążyły zauważyć pewną prawidłowość, dotyczącą tematyki jaką poruszam. W swoich postach nie piszę wyłącznie o sprawach lekkich i przyjemnych, bo przecież życie to nie bajka i doświadczamy w nim różnych sytuacji. Nie zawsze jest różowo, dlatego czasem tematyka mojego bloga dotyka znacznie poważniejszych dziedzin. Świat idzie do przodu w związku z tym jesteśmy z dnia na dzień wręcz bombardowani nowymi, zupełnie dotąd nie znanymi sytuacjami, z którymi nie zawsze potrafimy sobie poradzić. Przyznam się Wam, że ja często poszukuję odpowiedzi na nurtujące mnie pytania w sieci. Zamieszczając potem własne posty również dokładam wszelkich starań by były one kiedyś, dla kogoś pomocne. We współczesnym świecie bardzo wiele się dzieje. Każdego dnia słyszy się o przeróżnych nieszczęściach, które spotykają ludzi. Rozpisują się o nich gazety, pojawiają się informacje na stronach internetowych i w wiadomościach telewizyjnych.
Teraz, kiedy rozpoczęły się wakacje z pewnością to zjawisko przybierze jeszcze na sile. Ludzie mają wówczas znacznie więcej czasu, do głów przychodzą im przeróżne, nie koniecznie mądre pomysły. Do tego dochodzi często alkohol, brawura i wszechobecny pośpiech. O nieszczęście wówczas nie trudno. Pomimo wprowadzenia odcinkowej kontroli prędkości i zaostrzenia przepisów dotyczących przekraczania dozwolonej prędkości, policyjne statystyki nadal nie wyglądają obiecująco. Liczby mówią same za siebie. Okazuje się, że miniony sezon wakacyjny był znacznie gorszy, niż miało to miejsce w roku wcześniejszym - 2015. Od 24 czerwca do 31 sierpnia miały miejsce 6993 wypadki, w wyniku których 601 osób straciło życie a 8746 odniosło obrażenia. Dla porównania powiem Wam, że w 2015 roku wakacje zaczęły się dwa dni później i doszło do 6784 wypadków. Śmierć poniosły 574 osoby a 8530 zostało ranne.
Teraz, kiedy rozpoczęły się wakacje z pewnością to zjawisko przybierze jeszcze na sile. Ludzie mają wówczas znacznie więcej czasu, do głów przychodzą im przeróżne, nie koniecznie mądre pomysły. Do tego dochodzi często alkohol, brawura i wszechobecny pośpiech. O nieszczęście wówczas nie trudno. Pomimo wprowadzenia odcinkowej kontroli prędkości i zaostrzenia przepisów dotyczących przekraczania dozwolonej prędkości, policyjne statystyki nadal nie wyglądają obiecująco. Liczby mówią same za siebie. Okazuje się, że miniony sezon wakacyjny był znacznie gorszy, niż miało to miejsce w roku wcześniejszym - 2015. Od 24 czerwca do 31 sierpnia miały miejsce 6993 wypadki, w wyniku których 601 osób straciło życie a 8746 odniosło obrażenia. Dla porównania powiem Wam, że w 2015 roku wakacje zaczęły się dwa dni później i doszło do 6784 wypadków. Śmierć poniosły 574 osoby a 8530 zostało ranne.