Wakacje dopiero na półmetku a to oznacza, że jeszcze cały miesiąc, który w pełni można przeznaczyć na relaks i wypoczynek. Dla większości z nas jest to powód do radości, szczególnie gdy urlop jeszcze przed nami. I choć wydawać by się mogło, że nic nie zdoła przyćmić tej radości, to niestety realia potrafią być nieco inne.
Chcąc spędzić urlop nad polskim morzem, jeszcze na długo przed wyjazdem, poszukujemy informacji o tym, czy wybrane kąpielisko jest wolne od sinic. By podczas wymarzonego urlopu i tak musieć powstrzymywać się przed kąpielą, w obawie przed nieprzyjemnymi konsekwencjami. Jest to jednak tylko jedna z przeszkód, jakie możemy napotkać na swojej drodze planując wypoczynek w Polsce.
Z pozoru wydawać by się mogło, że jesteśmy w stanie uporać się z wszelkimi niedogodnościami. Ale czy aby na pewno? Decydując się na spędzenie urlopu w Polsce, bez względu na to, jakie miejsce docelowo sobie wybierzemy - morze czy też góry? - musimy liczyć się z tym, że pogoda może pokrzyżować nasze plany. Jak z pewnością niejednokrotnie mogłyście zauważyć, zmienia się ona jak w kalejdoskopie. Wystarczy zaledwie chwila, by po pięknie rozpoczętym dniu pozostało jedynie wspomnienie, a miejsce słońca zajęły ciemne chmury i siarczysty deszcz.
Wyrzucałyście sobie pewnie wówczas, że zamiast pławić się w luksusie w jednym z ekskluzywnych kurortów, musicie znosić to co przynosi nasza zmienna pogoda. Trudno wówczas optymistycznie patrzeć w przyszłość i cieszyć się zasłużonym wypoczynkiem. Zastanawiałyście się jak tego uniknąć i mieć pewność, że nic nam go nie zakłóci?
Dla niektórych z Was sytuacja ta wydaje się nie mieć wyjścia. Tymczasem rozwiązanie jest prostsze niż Wam się wydaje. Jedyne co musicie zrobić, to zmienić Wasz dotychczasowy sposób spędzania urlopu. Zamiast corocznego wypadu nad nasze polskie morze czy w góry, wybierzcie się do jednego z luksusowych kurortów na południu Europy lub w kraju arabskim, gdzie nie będzie konieczne śledzenie długoterminowej prognozy pogody. Piękna, słoneczna aura bowiem niejako wpisana jest w specyfikę tych miejsc.
O ile jednak w przypadku organizacji podróży po Polsce, zdaję się na siebie to przy wyjazdach zagranicznych, nie mam już tyle odwagi. Najrozsądniejszym wówczas zdaje mi się być zwrócenie o pomoc, do osób które zajmują się tym na co dzień. Moje dotychczasowe doświadczenia tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że za każdym razem wybór sprawdzonego biura podróży jest dobrą decyzją.
Niektóre z Was z pewnością, w tym momencie zaczną zastanawiać się, nad tym co rozumiem poprzez sprawdzone biuro. I będzie to pytanie jak najbardziej na miejscu. Powierzając siebie i swoje bezpieczeństwo przedstawicielom biura podróży, niezwykle ważne jest by wiedzieć z kim mamy do czynienia. Dla mnie oczywistym jest to, że najlepiej korzystać z oferty dużego biura takiego jak ITAKA, które na rynku funkcjonuje od dawna. Przez ten czas zdążyło zorganizować mnóstwo imprez turystycznych i wielu ludzi skorzystało z ich oferty. Prościej jest więc dowiedzieć się, na co można liczyć niż w przypadku biura, o którym nikt jeszcze nie słyszał.
Niestety nadal pokutuje przekonanie, że korzystając z pomocy biura podróży - tym bardziej z taką renomą, jaką ma ITAKA - trzeba liczyć się z ogromnymi kosztami. A na te nie zawsze przecież możemy sobie pozwolić. Na szczęście oferta coraz częściej dostosowana jest do możliwości finansowych zwykłego śmiertelnika za sprawą wycieczek typu last minute a więc takich na ostatnią chwilę, których nie udało się sprzedać lub ktoś z nich zrezygnował.
Śledząc strony biur podróży możemy zapłacić kilkukrotnie mniej za pełnowartościowy pobyt, który zazwyczaj jest w wersji all inclusive. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nie zawsze uda się nam pojechać tam, gdzie planujemy, bo wybór miejsca docelowego na ogół jest ograniczony. Konieczne jest zatem szybkie podjęcie decyzji, zanim ktoś inny sprzątnie nam ją sprzed nosa. Jest to zatem propozycja dla tych, którzy mają elastyczny czas pracy i urlop zdołają dostosować do terminu wyjazdu.
Obecnie, przy moim trzyzmianowym czasie pracy, wypoczynek typu last minute, póki co nie wchodzi w grę i pozostaje w fazie długoterminowych planów. Nie mniej jednak jestem ciekawa jak to wygląda u Was? Korzystacie z ofert last minute? Jakie miejsca w ostatnim czasie udało się Wam odwiedzić?
Chcąc spędzić urlop nad polskim morzem, jeszcze na długo przed wyjazdem, poszukujemy informacji o tym, czy wybrane kąpielisko jest wolne od sinic. By podczas wymarzonego urlopu i tak musieć powstrzymywać się przed kąpielą, w obawie przed nieprzyjemnymi konsekwencjami. Jest to jednak tylko jedna z przeszkód, jakie możemy napotkać na swojej drodze planując wypoczynek w Polsce.
Z pozoru wydawać by się mogło, że jesteśmy w stanie uporać się z wszelkimi niedogodnościami. Ale czy aby na pewno? Decydując się na spędzenie urlopu w Polsce, bez względu na to, jakie miejsce docelowo sobie wybierzemy - morze czy też góry? - musimy liczyć się z tym, że pogoda może pokrzyżować nasze plany. Jak z pewnością niejednokrotnie mogłyście zauważyć, zmienia się ona jak w kalejdoskopie. Wystarczy zaledwie chwila, by po pięknie rozpoczętym dniu pozostało jedynie wspomnienie, a miejsce słońca zajęły ciemne chmury i siarczysty deszcz.
Wyrzucałyście sobie pewnie wówczas, że zamiast pławić się w luksusie w jednym z ekskluzywnych kurortów, musicie znosić to co przynosi nasza zmienna pogoda. Trudno wówczas optymistycznie patrzeć w przyszłość i cieszyć się zasłużonym wypoczynkiem. Zastanawiałyście się jak tego uniknąć i mieć pewność, że nic nam go nie zakłóci?
Dla niektórych z Was sytuacja ta wydaje się nie mieć wyjścia. Tymczasem rozwiązanie jest prostsze niż Wam się wydaje. Jedyne co musicie zrobić, to zmienić Wasz dotychczasowy sposób spędzania urlopu. Zamiast corocznego wypadu nad nasze polskie morze czy w góry, wybierzcie się do jednego z luksusowych kurortów na południu Europy lub w kraju arabskim, gdzie nie będzie konieczne śledzenie długoterminowej prognozy pogody. Piękna, słoneczna aura bowiem niejako wpisana jest w specyfikę tych miejsc.
O ile jednak w przypadku organizacji podróży po Polsce, zdaję się na siebie to przy wyjazdach zagranicznych, nie mam już tyle odwagi. Najrozsądniejszym wówczas zdaje mi się być zwrócenie o pomoc, do osób które zajmują się tym na co dzień. Moje dotychczasowe doświadczenia tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że za każdym razem wybór sprawdzonego biura podróży jest dobrą decyzją.
Niektóre z Was z pewnością, w tym momencie zaczną zastanawiać się, nad tym co rozumiem poprzez sprawdzone biuro. I będzie to pytanie jak najbardziej na miejscu. Powierzając siebie i swoje bezpieczeństwo przedstawicielom biura podróży, niezwykle ważne jest by wiedzieć z kim mamy do czynienia. Dla mnie oczywistym jest to, że najlepiej korzystać z oferty dużego biura takiego jak ITAKA, które na rynku funkcjonuje od dawna. Przez ten czas zdążyło zorganizować mnóstwo imprez turystycznych i wielu ludzi skorzystało z ich oferty. Prościej jest więc dowiedzieć się, na co można liczyć niż w przypadku biura, o którym nikt jeszcze nie słyszał.
Niestety nadal pokutuje przekonanie, że korzystając z pomocy biura podróży - tym bardziej z taką renomą, jaką ma ITAKA - trzeba liczyć się z ogromnymi kosztami. A na te nie zawsze przecież możemy sobie pozwolić. Na szczęście oferta coraz częściej dostosowana jest do możliwości finansowych zwykłego śmiertelnika za sprawą wycieczek typu last minute a więc takich na ostatnią chwilę, których nie udało się sprzedać lub ktoś z nich zrezygnował.
Śledząc strony biur podróży możemy zapłacić kilkukrotnie mniej za pełnowartościowy pobyt, który zazwyczaj jest w wersji all inclusive. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nie zawsze uda się nam pojechać tam, gdzie planujemy, bo wybór miejsca docelowego na ogół jest ograniczony. Konieczne jest zatem szybkie podjęcie decyzji, zanim ktoś inny sprzątnie nam ją sprzed nosa. Jest to zatem propozycja dla tych, którzy mają elastyczny czas pracy i urlop zdołają dostosować do terminu wyjazdu.
Obecnie, przy moim trzyzmianowym czasie pracy, wypoczynek typu last minute, póki co nie wchodzi w grę i pozostaje w fazie długoterminowych planów. Nie mniej jednak jestem ciekawa jak to wygląda u Was? Korzystacie z ofert last minute? Jakie miejsca w ostatnim czasie udało się Wam odwiedzić?
* Artykuł sponsorowany