Drogie moje, jeśli śledzicie mojego bloga już od jakiegoś czasu z pewnością Waszej uwadze nie umknął wpis, gdzie po raz pierwszy zamieściłam mix zdjęć z lipca. Pisałam Wam wówczas o tym, jak bardzo lubię oglądać je na Waszych blogach. Pozazdrościłam i nie trzeba było długo czekać na podobne u mnie. Mimo, że miesiąc się jeszcze nie skończył, ja już mam dla Was jego podsumowanie w zdjęciach. Jeśli więc jesteście ciekawe jak upłynął mi drugi, wakacyjny miesiąc - zapraszam.
Wraz z początkiem miesiąca obiecałam sobie, że wreszcie wezmę się za siebie, pozbędę nadprogramowych kilogramów a tym samym zyskam większą pewność siebie. Zaczęłam zdrowo się odżywiać i regularnie jeść. Moje menu nigdy nie było tak smaczne teraz.