Zamówienie ze sklepu eZebra.pl

Dziś mam dla Was kolejny post, w którym uzupełniam moje kosmetyczne braki. Początkowo miałam zamiar kupić tylko tusz do rzęs, ale w tak zwanym międzyczasie  okazało się, że powinnam zaopatrzyć się również w kilka innych rzeczy. Jeśli więc chętnie czytacie podobne posty to zapraszam. Wygodnie usiądźcie, weźcie coś do picia i przyjrzyjcie się, temu co kupiłam. 

Volumix Fiberlast - Eveline Cosmetics - link afiliacyjny

Jak już wspomniałam moim założeniem było kupno tuszu do rzęs. Początkowo chciałam wrócić do produktu, który łączy w sobie bazę i tusz. Miał być to powrót do dobrze mi już znanego kosmetyku. Ostatecznie jednak zdecydowałam się na tusz marki Eveline - Volumix Fiberlast. Będzie to moje pierwsze opakowanie, więc sama nie wiem czego mogę się po nim spodziewać. Założenie było takie by zapewniał efekt sztucznych rzęs. Ten tusz  zapowiada się naprawdę obiecująco. Ma ponoć wydłużać rzęsy, pogrubiać je, perfekcyjnie  rozdzielać i dodawać im objętości. Zawdzięcza to wyjątkowej, sylikonowej szczoteczce o nietypowym kształcie. Czas pokaże jak się sprawdzi. Nawet jeśli nie sprosta oczekiwaniom to zawsze będę mieć kosmetyk, w pięknym opakowaniu, w kolorze różowego złota. 

Make-up Fixing Spray - Golden Rose - link afiliacyjny

Kolejnym produktem, do którego wróciłam jest Make-up Fixing Spray marki Golden Rose. Nie używam go codziennie, ale lubię mieć go w zasięgu ręki, kiedy nadarza się jakaś specjalna okazja. Ten spray był pierwszym, po który sięgnęłam, rozpoczynając moją przygodę, z tego typu produktami. Od początku bardzo go polubiłam, bo świetnie utrwala makijaż i przedłuża jego trwałość, nie powodując wysuszenia i podrażnień. Dodatkowo błyskawicznie zastyga na skórze, z łatwością się zmywa kosmetykiem do demakijażu i jest w przystępnej cenie. Jeśli więc będziecie potrzebowały sprayu do utrwalania makijażu gorąco Wam go polecam. 

Micro Precise Eyebrow Pencil - Golden Rose

Na przestrzeni tych wszystkich lat, odkąd się maluję wypróbowałam przeróżne produkty do brwi. Ostatnio poza cieniem, używam kredek do brwi. Sięgałam po mnóstwo produktów, pochodzących od wielu producentów. Podczas ostatnich zakupów zaopatrzyłam się w wykręcaną kredkę Essence Micro Precise Eyebrow Pencil w kolorze dark brown. Widać, że posiada ona ultra cienką końcówkę, dzięki czemu łatwiej będzie mi wypełnić luki w brwiach oraz nadać im oczekiwany kształt. Zakładam, że z łatwością rozprowadzę ją po skórze, a dzięki jej wodoodpornej formule uniknę rozmazywania i ścierania. 

Gąbka do makijażu w kształcie łezki - 2 szt. - link afiliacyjny

Kolejnym produktem, który umieściłam w moim wirtualnym koszyku podczas zakupów, była gąbeczka do makijażu. Widziałam w Action zestawy kilku gąbeczek, zanim jednak się w nie zaopatrzę, muszą wystarczyć mi pojedyncze egzemplarze. Toteż od razu wzięłam dwie.  Jeśli chodzi o gąbeczki to podobnie jak było to w przypadku kredek do brwi tu również wypróbowałam ich całe mnóstwo. Te z Was, które używają gąbeczek od lat, wiedzą że potrafią się znacząco od siebie różnić. Warto jednak mieć w zanadrzu kilka zapasowych, by móc higienicznie wykonywać makijaż, bez ryzyka jakichkolwiek infekcji. Nie mam pojęcia, jakie będą te gąbeczki, które wybrałam. Jak tylko do mnie dotrą natychmiast je wypróbuję. 

Gillette Simply Venus Simply Smooth

Takim moim must have jeśli chodzi o zakupy kosmetyczne niewątpliwie są maszynki do golenia. Mimo tego, że posiadam depilator lubię mieć je pod ręką. Choć efekt utrzymuje się znacznie krócej to jednak na ich korzyść przemawia szybkość użycia. Wybierając maszynki rozważałam zakup pojedynczego egzemplarza z wymiennymi ostrzami. Ostatecznie jak ma to miejsce zazwyczaj zdecydowałam się na 6 jednorazowych maszynek Gillette Simply Venus Simply Smooth. Cenię je sobie ze względu na wygodną rączkę, potrójne ostrza oraz nawilżający pasek ułatwiający poślizg podczas golenia. 

Xpel Tea Tree Facial Wipes & Delia Keep Fresh Shea Butter

Ze względu na komfort podczas wyjazdów i konieczność ograniczenia zabieranych kosmetyków, postanowiłam zaopatrzyć się w chusteczki zarówno te do demakijażu jak i nawilżające. Wybór był zupełnie przypadkowy. Nie są to produkty po które często sięgam, więc nie przykładałam do tego większej wagi. Ostatecznie nie wybrałam chyba tak najgorzej, bowiem chusteczki do demakijażu zawierają olejek z drzewa herbacianego a chusteczki odświeżające z masłem shea. 

Szampon odświeżający z efektem pogłębienia koloru dla brunetek Cameleo Brown Effect - Delia

Przedostatnim już produktem w moim dzisiejszym zamówieniu jest szampon do włosów. O jego kupnie zadecydował brak tego kosmetyku w mojej łazience, nic więc dziwnego, że postanowiłam go uzupełnić. Tym razem zdecydowałam się na zupełną nowość dla mnie, w postaci odświeżającego szamponu z efektem pogłębienia koloru dla brunetek Cameleo Brown Effect (Delia). Nie wiem czego mogę się po nim spodziewać, ale wolę się mile zaskoczyć niż rozczarować. Oczekiwania bowiem są duże. Ma bowiem podkreślać kolor i wydobywać jego piękno. Dodatkowo oczyszczać, pielęgnować i nadawać blask. Nie ukrywam, że jestem go bardzo ciekawa. Zamierzam więc niezwłocznie zabrać się za testowanie. 

Precyzyjne cążki do skórek - 2 szt.

Na sam koniec pozostały mi precyzyjne cążki do skórek. Wzięłam dwie sztuki. Jedną dla Mamy, drugą dla mnie. Nie ma się co o nich rozpisywać, bo chyba każdy zna to narzędzie. A jeśli nawet nie używa to je widywał.

Tak prezentuje się moje zamówienie ze sklepu eZebra.pl. Podzielcie się w komentarzu, które z produktów są Wam dobrze znane. A może są tu takie, których używałyście lub używacie? 

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)

Internetowa wyszukiwarka ofert pracy

POSTAW KAWĘ

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Copyright © Magda bloguje