Spotkanie Blogerek - Puławy 26/11/2016

Drogie moje, udało mi się podomykać wszystkie sprawy niecierpiące zwłoki i wreszcie znalazłam czas by przygotować dla Was relację z wyjątkowego spotkania, które odbyło się w minioną sobotę, 26 listopada w Puławach. Przez długi czas śledziłam podobne wydarzenia na Waszych blogach, by wreszcie aktywnie się włączyć. Pomysł organizacji spotkania blogerek pojawił się w mojej głowie już bardzo dawno temu, jednak potrzebował czasu by dojrzeć. Wreszcie klamka zapadła, decyzja została podjęta. Nigdy wcześniej nie byłam organizatorką takiego przedsięwzięcia, dlatego pomyślałam, że potrzebna jest mi pomoc osoby, która się na tym zna i miała okazję organizować podobne spotkanie. Poprosiłam o wsparcie Marzenę, bez której spotkanie to nie miało by racji bytu.


Po burzy mózgów, jednogłośnie na miejsce spotkania wybrałyśmy Oranżerię - lokal położony w samym centrum Puław, przy ulicy Centralnej 23C. Na co dzień specjalizuje się on w przygotowywaniu zestawów obiadowych, przepysznej pizzy i wielu innych równie smacznych potraw. Menu jest bardzo bogate, więc każdy klient nawet ten najbardziej wybredny wybierze coś dla siebie. To właśnie zadecydowało w znacznym stopniu, o tym że właśnie ten lokal wybrałyśmy na miejsce spotkania. Chciałyśmy by każda z uczestniczek miała do wyboru wiele potraw. Nie znamy przecież upodobań każdej z nich:)


Miejsce okazało się strzałem w dziesiątkę. Było nastrojowo, bardzo przytulnie i spokojnie. Początkowo, my jako organizatorki miałyśmy wątpliwości czy będziemy czuć się w tym miejscu swobodnie, jednak okazały się one bezzasadne. Rozpoczęcie spotkania zaplanowałyśmy na godzinę 12.00. O tej porze, jak i później podczas jego trwania w lokalu nie było zbyt wielu klientów, więc mogłyśmy czuć się bardzo swobodnie.



Tak jak już wspomniałam uczestniczki spotkania zaproszone zostały na godzinę 12. Wszystkie przybyły punktualnie a niektóre z nich pojawiły się jeszcze przed czasem. Zależało nam obu z Marzeną by spotkanie przebiegło w kameralnym gronie, dlatego zaplanowałyśmy, że udział weźmie tylko 7 dziewczyn: Agnieszka, Magda Ł., Magda A., Milena, Sylwia, Marzena i ja.

Uczestniczki spotkania:


Magda Ł. - immenseness.pl







Część zaproszonych przez nas dziewczyn już się znała, inne dopiero poznały się przy okazji spotkania. Przyznam się Wam, że ja sama znałam osobiście jedynie Marzenę, pozostałe dziewczyny jedynie wirtualnie poprzez ich blogi, dlatego tym bardziej miło było mi je wreszcie spotkać w realu.



Spotkanie rozpoczęło się co prawda w porze obiadu jednak wśród nas były i takie, które dopiero przymierzały się do późnego śniadania. Na początek każda z nas zdecydowała się na coś do picia przeważały soki, czekolada i kawa mrożona. Ja wybrałam latte macchiato i sok pomarańczowy. Czas na rozmowach płynął tak szybko, że niebawem też przystąpiłyśmy do wyboru dań obiadowych. Niektóre z dziewczyn zdecydowały się na pizzę, inne na sałatki. Wszystko było pyszne a porcje naprawdę duże. Ja nie odmówiłam sobie także przyjemności zdegustowania deseru - szarlotki z lodami i bitą śmietaną. Pycha.


Po obiedzie nadal kontynuowałyśmy rozmowy, jednak czas płynął niesłychanie szybko i trzeba było przystąpić do wręczenia każdej z zaproszonych dziewczyn upominków, którymi hojnie obdarowali nas sponsorzy spotkania. Z tego miejsca chcę bardzo serdecznie podziękować wszystkim sponsorom, którzy zechcieli przekazać produkty, celem wsparcia naszej inicjatywy.

Sponsorami spotkania byli: Bell, EcoBlik, Oillan, Equilibra, Dermaglin, Akatja, Bielenda, Eveline, Kosmed, Nicole Cosmetics, Quiz Cosmtics, Tao Tao & Vifon, Sylveco, AA, SheFoot, Iva Natura, Donegal i Indigo

Tym z Was, które nie wiedzą powiem, że spotkanie nie było zorganizowane tylko po to by poplotkować przy ciastku i kawie. Przyświecał mu inny, szczytny cel. Wspólnie z Marzeną uznałyśmy, że spotkanie to będzie świetną okazją do wsparcia schroniska dla zwierząt, działającego w Puławach. 



W związku z tym poprosiłyśmy dziewczyny, o przyniesienie ze sobą karmy, dla bezpańskich zwierząt przebywających w puławskiej placówce. Jak widzicie dziewczyny stanęły na wysokości zadania i wsparły akcję. My wspólnie z Marzeną również dorzucamy swoją dolę a w dniu 4 grudnia udamy się na Mikołajki w schronisku dla bezdomnych zwierząt, by przekazać zebraną karmę. Was również zapraszamy do odwiedzenia tego miejsca w tym dniu. W godzinach od 10 do 13 będziecie mogli nie tylko przekazać zwierzętom prezenty ale także zabrać je na spacer i się z nimi pobawić. 


Tymczasem zapraszam Was do obejrzenia wszystkich tych wspaniałości, które trafiły w nasze ręce przy okazji tego spotkania. Zapewniam Was, że już zabieram się za testowanie i za jakiś czas będziecie mogły przeczytać o nich nieco więcej na łamach mojego bloga. 

UPOMINKI ZE SPOTKANIA











Mniej więcej tak, w telegraficznym skrócie przebiegło nasze sobotnie spotkanie. Czas płynął szybko. Zdecydowanie zbyt szybko. To zasługa przemiłych dziewczyn, które uczestniczyły w spotkaniu. Wszystkie dziewczyny serdecznie pozdrawiam i dziękuję za mile spędzone chwile.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
AKTUALIZACJA 4.12.2016

Jak zaplanowałyśmy tak też zrobiłyśmy. Tuż przed 10.00 już niecierpliwie czekałyśmy z Marzeną przy schronisku dla bezdomnych zwierząt na możliwość wsparcia akcji - Mikołajki w schronisku, poprzez przekazanie zebranej karmy podczas spotkania blogerek. Dało się zauważyć, że cieszy się ona dużym zainteresowaniem, ponieważ coraz więcej ludzi przychodziło. Byli ludzie w każdym wieku. Szczególnie zaimponowała mi postawa rodziców, którzy przywieźli swoje dzieci, by od małego uczyć je troski o zwierzęta. Naprawdę postawa godna naśladowania. 




Nam jak za chwilę same zobaczycie nie udało się przejść  niepostrzeżenie. Zauważyło nas bystre oko pana fotograf i tak możecie zobaczyć jak obładowane psim i kocim jedzeniem zmierzamy do schroniska. 

Źródło
Niezmiernie cieszy nas fakt, że organizowana po raz drugi akcja spotkała się z tak dużym odzewem ze strony mieszkańców miasta Puławy i okolic. Nie brakowało ludzi dobrej woli, którzy wsparli placówkę przynosząc wszystko to, co zwierzętom potrzebne. Mało tego podarowali swój czas, spędzając go na spacerach z bezpańskimi zwierzętami. To jednak nie wszystko okazuje się, że dzięki tej akcji kilka czworonogów znalazło nowy dom. 

Komentarze

  1. Dermaglin bardzo lubię, naklejkę na włącznik też mam, super że Waszemu spotkaniu przyświecał cel charytatywny

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno spotkanie super wypaliło a Ty okazałaś sie świetną współorganizatorką. Fajne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię oglądać zdjęcia z takich spotkań. Wszystkie dziewczyny takie uśmiechnięte. Aż miło popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne spotkanie ! Dziękuję dziewczyny! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać, że spotkanie udane! Ja jak zwykle zwracam uwagę na jedzenie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super spotkanie i to w moim mieście. Szkoda, że nie widziałam nigdzie zapisów. Chętnie bym dołączyła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać, że spotkanie było udane ;) Upominki super, w takim razie życzę Ci teraz, miłych testów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję z pewnością testy właśnie takie będą :)

      Usuń
  8. Fajne spotkanie:) Świetne produkty widzę na zdjęciach :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spotkanie musiało być bardzo udane :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajnie, że miałyście okazję się spotkać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Same uśmiechnięte twarze ;) Z chęcią zajrzę do każdej z dziewcząt ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oby więcej takich spotkań! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Same cudeńka :) Fajnie, życzę więcej takich zjazdów:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Poszalałyście, dziewczyny :)
    Dobrze, że przy takich okazjach blogerzy myślą o zwierzaczkach :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)

Internetowa wyszukiwarka ofert pracy

POSTAW KAWĘ

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Copyright © Magda bloguje