Delikatnie złuszczający krem z kwasami AHA
W jednym z poprzednich postów, kiedy to dotarła do mnie paczka ze sklepu BingoSpa.eu obiecałam Wam, że podzielę się swoimi spostrzeżeniami odnośnie otrzymanych kosmetyków. Zaraz po poście dotyczącym kolagenowej kąpieli do skórek i paznokci ( tutaj ). Przyszła pora na kolejny wpis tym razem dotyczący delikatnie złuszczającego kremu z kwasami AHA. Moje pierwsze doświadczenia z tym kosmetykiem miały miejsce znacznie wcześniej, nie w chwili kiedy to dotarł do mnie kilka dni temu. Spotkałam się z nim jak wiecie przy okazji otrzymania nagrody w konkursie BingoSpa, gdzie do kosmetyków dołączona została próbka produktu. Już kilka aplikacji sprawiło, że kondycja mojej twarzy uległa znacznej poprawie.
Delikatnie złuszczający krem z kwasami AHA jest wyjątkowym kosmetykiem, który ma za zadanie redukcję zaskórników i zmniejszenie rozszerzonych porów, dzięki swoim właściwościom złuszczającym. Dodatkowo reguluje wydzielanie sebum, przez co ogranicza ilość wyprysków i blizn potrądzikowych.
Kosmetyk przeznaczony jest wręcz idealnie dla mnie bowiem, zalecany jest osobom posiadającym cerę mieszaną, tłustą, trądzikową z tendencją do powstawania zaskórników.
Kilkutygodniowe stosowanie zapewnia poprawę nawilżenia skóry, a w konsekwencji znaczną poprawą jej kondycji. Krem z kwasami AHA znacznie zmniejsza porowatość oraz zanieczyszczenia, dzięki czemu twarz staje się zwyczajnie piękna, promienna i delikatnie pachnąca.
Krem ten znajduje się w stu gramowym przezroczystym opakowaniu zamykanym czarną zakrętką, na którym umieszczona została srebrna lśniąca etykietka ze sposobem stosowania oraz składem. Po otwarciu pudełeczka naszym oczom ukazuje się biały produkt o konsystencji gęstego jogurtu. Zawartość kwasów AHA, które na w serwisach kosmetycznych określane są mianem " kwasów owocowych", sprawia że uwalnia się miły, owocowy zapach.
Zawartość wspomnianych kwasów w kosmetykach sprawia, że:
- skóra staje się doskonale nawilżona;
- następuje widoczna poprawa napięcia i struktury skóry;
- skóra po zabiegu staje się gładka, świetlista, odzyskuje swój ładny kolor;
- następuje odbudowa włókien sprężystych i poprawienie elastyczności skóry;
- następuje wzmocnienie struktury kolagenu oraz przyspieszenie jego syntezy, rozjaśnienie przebarwień;
- zmniejszają się rozszerzone pory skóry;
- zwiększa ochronę przed zaskórnikami;
- reguluje pracę gruczołów łojowych;
- następuje spłycenie zmarszczek.
Po nałożeniu na twarz, kosmetyk staje się niemal przezroczysty i szybko się wchłania.Jego konsystencja jest delikatna i lekka. Nie ma mowy o żadnym tłustym filmie. Dzięki niemu skóra staje się gładka i miła w dotyku. Zaledwie po kilku dniach stosowania zauważyłam pierwsze efekty. Skóra twarzy jest znacznie bardziej gładka i miła w dotyku. Zmniejszyły się rozszerzone pory na nosie. Przez co stały się mniej widoczne.
A Wy znacie ten produkt? Któraś z Was go używała? Jakie są Wasze doświadczenia z nim?
Mam nadal próbki tego kremu:) Próbowałam go i jest świetny
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą
UsuńNie używałam go, ale zaciekawiłaś mnie ;) Lubię wszelkiego rodzaju kosmetyki z kwasami ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto :)
Usuń