Avon - produkty które zwróciły moją uwagę
Święta już co raz bliżej a sam miesiąc grudzień sprzyja temu by rozglądać się wokół siebie w poszukiwaniu różnych upominków. Nie da się nie zauważyć, że sklepiki stacjonarne nie próżnują. Tak samo się ma sprawa w sklepach online. Osobiście tak bardzo zaaferowałam się ofertą tych dwóch wcześniejszych, że zapomniałam o sprzedaży bezpośredniej którą oferuje avon czy oriflame. Doskonale pamiętam jeszcze czasy, kiedy niemal za każdym rogiem nie znajdowała się drogeria a kosmetyki dla mnie samej były nazwijmy to towarem deficytowym. Teraz natomiast, kiedy sytuacja się zmieniła i idąc do sklepu kosmetycznego mogę dowolnie wybierać produkty w zależności od zasobności portfela - a nie płacić tylko jedną cenę z katalogu, zakupy u konsultantek zeszły gdzieś na dalszy plan.
Oczywiście przeglądam katalogi w poszukiwaniu jakichś ciekawych propozycji, jednak na tym zwykle poprzestaję. W dzisiejszym poście wobec tego postanowiłam pokazać Wam, co mi przypadło do gustu tym razem z oferty avon. Przyznam od razu, że duże znaczenie w tym przypadku miał na mój wybór wygląd opakowań kosmetyków, które od zawsze wzbudzały u mnie podziw i zawsze zachęcały do zakupu. W czasach, kiedy jeszcze sama byłam konsultantką firmy avon każde pojawienie się katalogu traktowałam na równi święta. Drżącymi rękami przekładałam kolorowe karteczki i głodnym wzrokiem chłonęłam niemal wszystko. Dzisiaj mam nieco większy dystans do zakupów z katalogu, jednak nie mówię że ich nie robię bo czasem na coś się skuszę.
A teraz same spójrzcie, co i dlaczego tym razem spodobało mi się z oferty firmy Avon.
1. Zestaw do pielęgnacji ciała Słodka Wanilia - scrub do ciała ( 200 ml) i mgiełka (100 ml) - cena 14,99
2. Zestaw " Delikatność Kwiatów" - żel pod prysznic Garden of Eden ( 250 ml) i żel pod prysznic Seventh Heaven ( 250 ml) - cena 11,99
3. Woda perfumowana Today + ozdobne pudełko GRATIS - Zapach będący połączeniem frezji, słodkiego soku kaktusa, kwiatu zwanego " rajskim ptakiem", hibiskusa i budlei noszącej nazwę " leśnego motyla". Dodatkowo przebija się wiązanka szlachetnych gatunków drzew w postaci wody różaneji piżma - a wszystko to zamknięte we wnętrzu flakonu wykonanego z jubilerską precyzją. - cena 79,00
4. Płyn do kąpieli o zapachu zielonego jabłuszka w wersji XMAS - 250 ml - cena 7,99
5. Szminka Ultra Colour " RED 2000"- z nową technologią True Color, która zawiera pigmenty uwalniane podczas aplikacji kosmetyku. Zapewniają one efekt mocnego, nasyconego i trwałego koloru. W składzie kosmetyk posiada masło shea, kwasy omega - 3 i witaminę E. Zaletą szminki jest nowe opakowanie z przezroczystym okienkiem, które umożliwia sprawdzenie koloru bez otwierania. Pojemność 3,6g. - Cena - 14,99
6. Świetlisty cień do powiek Midnight Sky /4g - cena 21.99
7. Błyszczyk ROSE KISSES - "ROSETTE" - zamknięty w uroczym opakowaniu w kształcie róży. Kosmetyk o intensywnym blasku i soczystym kolorze/ Pojemność 3g/ Cena - 12,99
8. Świąteczny zestaw na 5. W jego skład wchodzi: Płyn do kąpieli Wanilia i Figa (500 ml), Szampon nabłyszczający Dziki Fiołek i Pestki Winogron (250 ml), Mineralny balsam do ciała " Złocisty blask" (200 ml), Kremowy żel pod prysznic i do kąpieli Winter Cocoon ( 250 ml), Nawilżający krem do twarzy Brzoskwinia i Kwiat Bawełny ( 75 ml) - cena 29,99
9. INCANDESSENCE Edycja Świąteczna ( Bez atomizera) - Misterne połączenie zapachu egzotycznej orchidei, dzikiego tulipana, białej peonii oraz rzadkich drzew. Cena 19,99
10. Woda toaletowa Ballroom Beauty - połączenie zapachu maliny, płatków róży i bursztynu. - Cena 34,99
11. Nawilżający olejek do ciała Bali Botanica - z ekstraktami kwiatu frangipani i trawy cytrynowej. Nawilża, podkreśla opaleniznę i wygładza. Cena - 17,99
Oczywiście mogłabym tak w nieskończoność wybierać spośród oferty kosmetyków Avon. Każdy z nich bowiem ma w sobie coś, co skłania by właśnie po niego sięgnąć.
A Wy znacie produkty, które ja wybrałam? Używacie ich? Na co zwracacie uwagę przy wyborze produktów kosmetycznych?
Wszystkie zdjęcia pochodzą z: Źródło |
Kiedyś miałam tą wodę Today - bardzo długo sie utrzymywała na skórze i ubraniach.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Ja też. Pięknie pachnie.
UsuńTo prawda. Ja też. Pięknie pachnie.
UsuńBardzo rzadko zamawiam produkty z Avonu. Częściej jednak wybieram Oriflame.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się twój blog. Obserwuję i będę tutaj zaglądać częściej!
Pozdrawiam :)
Dziękuję. Miło przeczytać, że to co piszę komuś się podoba.
Usuń